środa, 20 lutego 2013

Najlepiej zacząć od klasyki



Długo zastanawiałam się, o jakiej książce napisać najpierw. Co by było dobre na początek? I wydaje mi się, że zawsze najlepszym wyjściem jest klasyka. Nie tylko, jeśli chodzi o książki, ale również jeśli chodzi o modę (wiadomo, mała czarna), filmy, a nawet o dekorowanie domu. I w pewnej chwili już wiedziałam – Jane Austen będzie idealna. Dla tych, którzy nie wiedzą, była to angielska pisarka, która żyła na przełomie XVIII i XIX wieku. Jej najsłynniejsze dzieła to przede wszystkim Duma i uprzedzenie, a także Rozważna i romantyczna. Ja jednak nie będę pisała o tych powieściach.

W ubiegłe wakacje w moje ręce trafiła książka Mansfield Park. Jak zwykle, nie wiedząc, o czym jest powieść, postanowiłam poszukać informacji na jej temat w Internecie. Przeczytałam, że jest to najtrudniejsza w odbiorze książka Jane Austen. Niezbyt zachęciło mnie to do czytania. Jednak, Jane Austen to moja ulubiona pisarka, więc postanowiłam dać jej szansę i zaczęłam czytać.

Książka opowiada historię Fanny Price, która jest wychowywana przez swoją ciotkę. Pani Bertram chciała pomóc swojej siostrze żyjącej w ubóstwie i wzięła do siebie jedną z jej córek. Państwo Bertram mają czwórkę własnych dzieci: Julię i Marię, które traktują Fanny jak gorszą od nich, Toma, beztroskiego dziedzica oraz Edmunda, który ma zostać pastorem. I to właśnie ten ostatni jest najbliższy sercu Fanny, która z czasem się w nim zakochuje. Chłopak jednak zauroczony jest panną Crawford, piękną i zapatrzoną w siebie sąsiadką. Natomiast Fanny staje się obiektem uczuć pana Crawforda, który z kolei podoba się Marii. I tak, w Mansfield Park, posiadłości Bertramów, powstaje prawdziwa plątanina uczuć. Nie będę Wam jednak zdradzać, jak wybrną z tego bohaterowie książki.

Powiem tak. Książka jest wspaniała dla osób, które uwielbiają styl Jane Austen. Angielskie posiadłości, zachwycające suknie i uczuciowe uniesienia bohaterów. A do tego dużo różnorodnych postaci, których wątki autorka tak prowadzi, że nigdy nie wiadomo jak to się skończy:P Co do osób, które nie czytają Jane Austen, mam pewne obawy, czy ta powieść by się Wam podobała. Podejrzewam, że moglibyście być troszkę znudzeni, ponieważ w niektórych momentach jest ona monotonna i trzeba naprawdę chcieć przez to przebrnąć. Nie było moim celem to, by Was zniechęcić, wprost przeciwnie. Zachęcam wszystkich do sięgnięcia po powieści Austen, czy to będzie "Duma i uprzedzenie" czy "Mansfield Park". Naprawdę warto, mają one w sobie taki urok i niosą niesamowitą pociechę w pochmurne dni, których trudno szukać w wielu współczesnych książkach.







Brak komentarzy :

Prześlij komentarz