piątek, 14 marca 2014

Nowości w biblioteczce - luty/marzec


Często jest tak, a ostatnio coraz częściej, że w mojej biblioteczce gromadzi się mnóstwo książek, z których wybieram tę, którą czytam akurat w danym momencie. Inne odkładane są na bok. Potem pojawiają się kolejne i kolejne, aż tworzy się mały stosik. Książki te pojawią się na blogu prędzej czy później, ale czasami jest tak, że mam już górę książek do przeczytania, a wtem w moje ręce trafia najnowsza pozycja i nie ma siły, żebym odłożyła ją na potem. Wpadłam na pomysł, żeby pokazywać Wam co jakiś czas te moje stosiki i dzisiaj będzie pierwszy. Książki, które nazbierałam w lutym i na początku tego miesiąca. Zobaczcie, które pozycje pojawiły się w mojej biblioteczce.

Zorkownia, Agnieszka Kaluga

O tej książce słyszałam bardzo dużo i to dużo dobrego. Nawet takie rzeczy, że to najlepsza książka, jaką ktoś w życiu przeczytał. Dlatego byłam jej ogromnie ciekawa. Kiedy więc Znak zaproponował mi wybranie pozycji z ich nowości, od razu zdecydowałam się na tę. Autorka opowiada tutaj o swojej pracy w hospicjum. To zapis codziennych sytuacji, jej uczuć i przeżyć. Jestem przekonana, że to będzie wzruszająca i piękna lektura.

Tajemnica Filomeny, Martin Sixsmith

O książce zrobiło się głośno przy okazji wejścia filmu do kin (skąd to znamy). I ja, kierowana ciekawością, przeczytałam opis powieści i filmu. Historia jest niesamowita i jestem przekonana, że wciągnie mnie całkowicie. W skrócie opowiada o młodej dziewczynie, która zachodzi w ciążę i jest zmuszona oddać dziecko. Po pięćdziesięciu latach postanawia odszukać syna, który okazuje się być jednym z najlepszych waszyngtońskich prawników.

Między nami, Małgorzata Tusk

Nie będziemy tu się rozwodzić, czy lubimy Pana Premiera czy nie, albo co myślimy, na temat pisania książek przez żony polityków. Sama bym pewnie tej książki nie kupiła, a że dostałam - przeczytam. Wbrew pozorom, słyszałam, że książkę się świetnie czyta i jest dobrze napisana. Nie wiem tego jeszcze, ale sprawdzę.

Kilka przypadków szczęśliwych, Magdalena Zimny-Louis

Jedyna książka polskiej autorki w tym zestawieniu. Zdecydowałam się na nią, bo spodobał mi się opis, ale to tytuł książki podbił moje serce. Bardzo mi się podoba. To powieść, która mówi o kilku pokoleniach rodzin, które wierzą, że kiedyś, gdzieś będzie lepiej. 

Tajny raport Millingtona, Martin Zelenay

Książka reklamowana jako thriller polityczny. Tego jeszcze na tym blogu nie było :D Książka opowiada o amerykańskim wywiadzie, który wpada na trop szajki terrorystów. Wtedy zaczyna się wyścig z czasem i niebezpieczna gra między Stanami Zjednoczonymi a Afganistanem.

Spóźnione wyznania, John Boyne

Muszę się pochwalić, że to pierwsza książka, którą dostałam od wydawnictwa w prezencie. Nie zamawiałam jej, nie umawiałam się na współpracę, po prostu dostałam :) Pojawia się wtedy takie fajne, przyjemne uczucie szczęścia. Na okładce znajduje się informacja, że jest to powieść autora Chłopca w pasiastej piżamie. Ja jej niestety nie czytałam, ale oglądałam film, który mnie ogromnie poruszył. Dlatego z tą książką wiążę wielkie nadzieje. To podobno "historia ryzykownego uczucia, które przydarza się w najmniej odpowiednim momencie i naznacza na zawsze życie kilku osób". Już nie mogę się doczekać.

I to cały mój stosik. Mam nadzieję, że takie notki Wam się spodobają i podzielicie się ze mną wrażeniami, czy to z przeczytanych książek, czy po prostu tym, co myślicie o tych pozycjach. Jak nazbieram kolejne książki, dam Wam znać :)



 

1 komentarz :

  1. Czekam z niecierpliwością na recenzję książek takich jak:
    -Tajemnica Filomeny, Martin Sixsmith,
    -Zorkownia, Agnieszka Kaluga,
    fantastycznie jest się pochłonąć w książki ! dają nam tyle wyobraźni i poszerzenia wiadomości :)
    Ściskam

    OdpowiedzUsuń