wtorek, 30 września 2014

Sensualna, tajemnicza książka - "Oczyszczenie" zachwyca! (recenzja książki "Oczyszczenie")



Lubię mroczny klimat w książkach. Kiedy jest ponuro, ciemno, bohaterowie nie są jednoznaczni, a za każdej kolejnej stronie kryje się tajemnica. Nie myślcie jednak, że chodzi mi o horrory czy inne thrillery, bo to nie jest mój klimat. Ale uwielbiam książki tajemnicze i dzięki temu niezwykłe i zachwycające. I taka właśnie jest książka, którą miałam ogromną przyjemność przeczytać. To powieść Oczyszczenie, która zachwyciła mnie już od pierwszych stron.

Kiedy tylko przeczytałam w zapowiedzi, którą dostałam od Wydawnictwa Znak na maila, o czym jest ta książka, od razu chciałam ją mieć. Skojarzyła mi się z Cieniem Wiatru, powieścią, którą z pewnością znacie, a którą ja uwielbiam. Dostrzegłam w niej niepowtarzalną historię i ten właśnie mroczny klimat, niestety tak rzadko pojawiający się w książkach. O czym jest Oczyszczenie?

Jean-Baptiste Baratte jest młodym inżynierem, który przybywa do Paryża, by wypełnić niezwykłe zadanie. Minister zleca mu oczyszczenie najstarszego paryskiego cmentarza - Cmentarza Niewiniątek. Jest przepełniony, czuć już smród, grzebane na nim ciała powoli zaczynają wydobywać się na powierzchnię, a nawet wpadać do piwnic sąsiadujących z nekropolią domów. Jean-Baptiste nie ma planu na życie, a tym bardziej na to, jak oczyścić cmentarz. Powoli jednak wszystko zaczyna się układać. Inżynier znajduje górników, którzy będą kopać, poznaje organistę i grabarza, którzy pomagają mu wszystko ogarnąć. Głowę zaczyna zaprzątać mu też Heloise, miejscowa prostytutka. 

Nie wszystko idzie jednak idealnie. Kiedy Paryżanie dowiadują się, co jest zadaniem inżyniera, zaczynają mu się sprzeciwiać. Krytykują, omijają na ulicach, tylko nieliczni rozumieją, dlaczego to robi. Jean-Baptiste zostaje zaatakowany i cudem uchodzi z życiem. A to wypadek na cmentarzu, a to gwałt na wnuczce grabarza. Pomimo tego, że wciąż rzucane są mu kłody pod nogi, inżynier wierzy, że ma szansę na nowy początek. 

Powieść urzekła mnie przede wszystkim swoim klimatem. Czasami przychodzi taki czas, że mam dosyć miłosnych, romantycznych historii bądź zabawnych bohaterów. I wtedy jest czas na taką książkę, jak Oczyszczenie. To piękna historia o życiu człowieka. O tym jak sprząta bałagan w życiu, jak go powoli rozwiązuje, jak pojawiają się wciąż nowe i nowe problemy, i jak wszystko z czasem wychodzi na prostą, układa się i można odetchnąć i zwyczajnie żyć. Nie jest więc to historia beznadziejnego przypadku, ale historia o tym, że zawsze przyjdzie czas, kiedy wszystko będzie dobrze i się ułoży. 





Książkę otrzymałam od Wydawnictwa Znak (dziękuję pięknie!), jednak nie wpłynęło to na moją opinię. 



2 komentarze :