O przyjaźni między kobietą a mężczyzną - nie istnieje bez miłości! (recenzja książki "Love, Rosie")

Wierzycie w przyjaźń między kobietą a mężczyzną? Ja wierzę, ale myślę, że prędzej czy później pojawia się też miłość. Ktoś mi powie, że to niemożliwe, ale ja w to wierzę. Bo i mnie to w życiu spotkało. Mam przyjaciela, który z czasem stał się moim narzeczonym :) Moją historię potwierdza też powieść Love, Rosie, która opowiada o Rosie i Alexie. Kochają się, ale nie chcą się do tego przyznać. 

Rosie i Alex przyjaźnią się od dziecka. Chodzą razem do szkoły, mieszkają na jednej ulicy. Jednak pewnego dnia rodzice chłopca decydują się na wyjazd z Wielkiej Brytanii do Stanów Zjednoczonych. I choć odległość jest ogromna, to przyjaciele nie tracą ze sobą kontaktu. Jednak ich życie nie koncentruje się już na nich samych - Rosie zachodzi w ciążę i rodzi córeczkę, Alex studiuje medycynę, staje się znanym lekarzem i bierze ślub. Wydawać by się mogło, że każde z nich ma już własne życie. Jednak po wielu zawirowaniach zawsze odnajdują drogę do siebie.

Po książkę sięgnęłam po tym, jak zobaczyłam film, który zresztą podobał mi się bardzo. Muszę przyznać, że powieść jest równie dobra. Film miał okrojoną fabułę, natomiast w książce dzieje się tak dużo, że nie sposób się nudzić. Sytuacja pomiędzy przyjaciółmi zmienia się jak w kalejdoskopie, ale nie przeszkadza to w odbiorze. Ja miałam wrażenie, że cały czas coś się zmienia i nawet nie było chwili, by odpocząć, przetrawić, bo już naszą uwagę zaprzątało coś innego. 

Książka została napisana w nietypowy sposób, który na początku niezbyt mi się podobał. Powieść składa się jedynie z maili i listów, które pisali do siebie najpierw Rosie i Alex. Są też maile ich dzieci i znajomych. Nie wiem dlaczego, ale miałam wrażenie, że ciężko będzie się w tym wszystkim połapać. Jednak moje obawy szybko zniknęły. Teraz uważam, że był to fajny pomysł, choć nietypowy i nie każdemu może się spodobać. 

Każdemu z Was chciałabym polecić i książkę, i film. Niestety, nie jestem w stanie zdecydować, co było lepsze. Jeśli czytaliście, podzielcie się swoimi wrażeniami. I dajcie znać, czy wierzycie w damsko-męską przyjaźń :)